O Świętach często przypominają nam w poźniejszym czasie m.in. prezenty, które otrzymaliśmy.
Ja jestem ze swoich bardzo zadowolona. Większość prezentów u mnie w domu (jak nie wszystkie) komponuję i pakuję osobiście, więc nie ma niestety yego zaskoczenia (które uwielbiam!), więc jedynym niespodziewanym prezentem jest ten od mojego Ukochanego :) W tym roku sprawił mi wielką niespodziankę, którą na pewno będę długo wspominać!
A oto i pokrótce kilka świątecznych prezentów:
Balsam i oraz krem pod prysznic + siateczka do mycia - The Body Shop
Rewelacyjny zestaw o rewelacyjnym zapachu :)
Lakier Essence Nude Glam - 01 - hazelnut cream pie
Odcienie 153 oraz 154 - z najnowszej kolekcji cieni.
Piękne i opalizujące, wspaniała pigmentacja!
A do tego jeszcze trochę słodyczy :)
Najlepszym prezentem jednak dla mnie była możliwość spędzenia czasu z najbliższymi! :)
Pozdrawiam ciepło,
Blogging Novi
widzę śliczne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńŚwiderki pięknie komponują się z włosami i efekt jest cudowny! Coś tam mieni Ci się na uchu między włosami. :)
UsuńŚwietne prezenty :)
OdpowiedzUsuńhohoho, wszystko piękne:) ale Ci dobrze:*
OdpowiedzUsuńTak, jestem zadowolona :)
UsuńCuda :). Miałam kiedyś te kolczyki - kwadraty z Apartu, uwielbiałam je ;)
OdpowiedzUsuńBardzo wygodne, po 3 dniach zorientowałam się, że ich nie ściągałam, a do tego nie przeszkadzały mi :)
Usuńpiękne cienie:-)
OdpowiedzUsuńOd razu jak je zobaczyłam, wiedziałam, że będa pasować :) Pięknie się mienią!
UsuńŚwietne prezenty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty. The Body Shop lubimy!
OdpowiedzUsuńEucerin- dla nas totalna porażka....
Mam nadzieję, że u mnie porażki nie będzie!
Usuńświetne prezenty, ciekawi mnie zapach TBS
OdpowiedzUsuńmmm aż miło popatrzeć
OdpowiedzUsuńpiękne prezenty!:)
OdpowiedzUsuńśliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńmusiałaś być grzeczna w tym roku ;d
Bardzo fajne prezenty:) ja tez myslalam ze wiem co dostane dlatego tym bardzuej ucieszyly mnie w tym roku dwie dodatkowe niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńjutro te cienie będą moje!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolczyki z Apartu i kolory cieni Inglot!
OdpowiedzUsuńAle super prezenty :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę prezentów, same fajne rzeczy;)
OdpowiedzUsuńCudne prezenty :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takich prezentów :)
OdpowiedzUsuńTBS - rewelacja :) Sliczne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńzmieniłaś swoją nazwę i nie kojarzyłam kto to w newsach! :P ach Ty! i blog widzę, że też odmieniony. fajnie bardzo i fajne prezenty ;) Inglot! <3 ostatnio robi się ze mnie fanatyczka Inglota XD
OdpowiedzUsuńświetne prezenty :) oby więcej takich w następnym roku
OdpowiedzUsuńświetne prezenty :) cienie są piękne
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z The Body Shop i jestem ciekawa tych produktów.
OdpowiedzUsuńno takich prezentów to tylko pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńMoje kolory te cienie :D Właśnie skończyły mi się brązy, jutro śmigam do Inglota po te dwa :D
OdpowiedzUsuń