Uwielbiam wszelkie pomadko - masła do ust, które nawilżają, odżywiają i pielęgnują!
Pozbierałam skąd się dało moje obecne oraz czekające w kolejce produkty do pielęgnacji ust i tak oto przedstawiam Wam moje zestawienie, są w nim perełki, jak i zwyczajne produkty.
1. Isana - balsam do ust - granat i figa - edycja limitowana - SPF 10
2. Palmer's - Lip Butter - o którym pisałam tutaj (KLIK KLIK)
3. Palmer's - nawilżający balsam do ust - SPF 15
4. Nivea - Pearly Shine
5. Nivea - Vitamin Shake - SPF 10
6. Blistex - MedPlus Cherry Berry - SPF 15
7. Nivea - Lip Butter - Vanilla & Macadamia
Numer 2 - to zdecydowany faworyt w nawilżaniu, odżywianiu, pielęgnowaniu ust! Moje usta są głęboko nawilżone, delikatne, miękkie, pachnące i do tego jaki wydajny! REWELACJA!
Numer 3 - to nabytek z mojej ostatniej wyprawy do UK. Jako, że uwielbiam masło do ust, to chciałam spróbować coś innego z ich firmy. Balsam nie jest zły. Również porządnie nawilża i dodaje miękkości - smakuje i pachnie jak lody waniliowe :) Pycha.
Numer 7 - to mój kolejny faworyt jeżeli chodzi o odżywianie, nawilżanie i pielęgnację!
I do tego rewelacyjny zapach i smak :) Ach, cudo!
Numer 1 i 6 - jestem ich bardzo ciekawa, zapachu jak i działania.
Numer 4 i 5 - raczej wysuszają moje usta niż pielęgnują, ale lubię je za zapach i delikatny kolor na ustach.
Suma sumarum, wydaje się, że do ust najlepsze są te produkty o konsystencji masła. Co do balsamów do ust najlepiej sprawdza się u mnie też ten z Palmer's, ale u niego mamy również rewelacyjny skład i wyciąg kakaowca, który ma naprawdę zbawienny wpływ na skórę!
................................................
Tak trochę zmieniając temat, chciałam Wam przedstawić moich pierwszych przedstawicieli suchych szamponów Batiste. Jako, że w Boots była promocja 3 produkty w cenie 2, to wpadło do koszyka trochę więcej opakowań :)
Na razie jestem bardzo zadowolona, są naprawdę skuteczne i mają piękne zapachy.
Do tej pory miałam suche szampony: Klorane, Isana, Frotte, Schwarzkopf.
Trzeba będzie zrobić kiedyś zestawienie i porównanie.
A do tego ich opakowania to piękna ozdoba na półce!
Lubię kolorowe opakowania, jak widzicie wszystko powyżej aż kipi kolorami i o to chodzi :)
Chętniej wtedy sięgam po produkt, głównie chodzi mi o takie produkty "dodatki". Wiadomo, że dobry balsam, szampon czy odżywka nie musi mieć super opakowania, grunt by działał.
Zapraszam również do ostatniego posta pt.
Pozdrawiam ciepło i kolorowo,
Blogging Novi
chcę wszystko <3
OdpowiedzUsuńNie masz Carmexa? ;D
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam się do nich przekonać! Ale ten mentolowy zapach i efekt na ustach mnie zniechęcał :( Każdy z ich produktów ma taki efekt czy tylko wersja oryginalna?
UsuńPolecam Ci w takim razie koloryzujący w sztyfcie, działanie takie samo a przyjemniejszy w zapachu :)
Usuńja kocham vitamin shake'a <3
OdpowiedzUsuńciekawa jestem nowości z isany - mam krem do ciała i naprawdę obłędnie pachnie :)
Ładna kolekcja :) A jak bardzo lubię pomadki Nivea, moje usta są zadowolone ;) Ciekawi mnie Blistex, nie wiedziałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńBlistex'a dorwałam ostatnio w UK, ja go w Polsce nie widziałam :(
UsuńBlistex MedPlus cherry?! wow, bardzo bym chciała ;) Kocham klasyczną wersję MedPlus, kilka produktów Blistex już gości w polskich drogeriach
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć :)
Usuńooo, sporo tych do ust :D
OdpowiedzUsuńspora kolekcja! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam masełka do ust Nivea :)
Rzeczywiście są rewelacyjne :)
UsuńSpory zapas , ja narazie zużywam Carmex na zmianę z neutrogena:)
OdpowiedzUsuńNa razie Carmex mnie nie przekonał :( Może inne warianty będą lepsze od tej klasycznej. Neutrogenę też kiedyś miałam, ale jakoś o niej zapomniałam. Z podobnego typu jak Neutrogena bardzo lubię pomadkę od Avene - rewelacja.
Usuńspróbowałabym 1:)też jestem ciekawa zapachu
OdpowiedzUsuńMam swoje wyobrażenie, zobaczymy czy się potwierdzi :)
UsuńUwielbiam Isanę. Tej wersji jeszcze nie próbowałam, ale Intensiv mogę polecić, szczególnie na zimę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie super. To moja pierwsza pomadka z Isany.
Usuńsuchych szamponów Ci zazdroszczę :D natomiast ja uwielbiam pomadki z Nivejki :D
OdpowiedzUsuńCałkiem mało tych produktów do ust, ja to upycham pomadki ochronne po każdej kieszeni ;)
OdpowiedzUsuńNivea Vitamin Shake uwielbiam! Z moimi ustami działa cuda! Za to Palmersów i Blistexu jeszcze nie próbowałam, pora to zmienić :)
Tak, ta pomadka ma rewelacyjny zapach / aromat, ale głębiej nawilża u mnie i odżywia np. Palmer's, jednak to masełko naprawdę daje radę.
Usuńteż uwielbiam tego typu produkty ...i wszystkie są rozsiane gdzieś po torbach i kieszeniach :) wszędzie pełno!
OdpowiedzUsuńMam masełko z Nivei bardzo lubię :) Te pomadki z Isany się u mnie nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńSłodkie są te wszystkie opakowania :)
OdpowiedzUsuńJednak jestem wierna Carmex'owi.
Ale masz pomadek, ja zawsze mam tylko jedną na raz. Pomadki Nivea dla mnie są zawsze wydajne, a ostatnio zakochałam się w Carmexie:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś Lip butter z Nivea-bardzo pozytywne zdanie mam o nim ;D A suche szampony z Batiste jeszcze nigdy nie testowałam :)Pozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńNivea Lip Butter - uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńciekawe, który szamponik okaże się najlepszy :)
OdpowiedzUsuńspora ilość nabytków ;] a pomadki starczą Ci chyba na długo w takiej ilości :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam okazji testować suchych szamponów ;]
Super kolekcja (Palmers - pycha :) Ja w Polsce zakupilam poczciwa pomadke BEBE, ktora pamietam jak uzywalam jeszcze w liceum i zabarwia usta na lekko rozowy kolor. Zakupiona chyba z sentymantu, ale i tak fajna. Do pielegnacji zas zapoatrzylam sie w balsam Tisane w aptece i rzeczywiscie dziala! Co do Carmexu tez nie przepadam... mnie szczypie w usta i mam wrazenie ze jest w nim za duzo wody. Dobrze dziala zaraz po aplikacji, ale juz po dwóch godzinach moje usta domagaly sie ponownego uzycia...
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować Lip Butter. Bardzo mi się podoba twoja kolekcja ;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Kurczę, tyle naczytałam się już o Batiste, a sama jeszcze nie miałam ich w swoich łapkach :) Obawiam się trochę, że na moich ciemnych włosach będzie go widać :(
OdpowiedzUsuńOgromna kolekcja, ja bardzo lubię pomadki Nivea. Gdybyś mogła to napisz coś więcej o swoich ulubionych suchych szamponach, ich dostępności i cenach. Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńlubię batiste, własnie uzupełniłam zapasy :)
OdpowiedzUsuńciągle mam ochotę na maselko nivea, ale zdrowy rozsądek mówi mi, że mam za dużo produktów tego typu :P
Błogosławieństwo Pana nad tym blogiem!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńhej super blog kocham pomatki i fajne zdj. zapraszam do mnie jeśi zostawisz link pod ostatnim kom. i bd mnie obserwować chętnie się odwdzięczę ZAPRASZAM
http://ikadaxd.blogspot.com/
świetna kolekcja :) ja mam masełko Nivea, blistex, pomadki Nivea, Carmexa, wazelinę Floslek i pewnie coś jeszcze :P
OdpowiedzUsuń