Chciałabym przedstawić Wam produkt, który od jakiegoś czasu bardzo ułatwia mi pielęgnację i wręcz ją urozmaica. Problem zatkanych porów, mieszanej skóry wrażliwej i podatnej na zaczerwienia oraz licznych suchych skórek, to na pewno nie tylko moja zmora.
Taka skóra potrzebuje porządnej pielęgnacji. Nieodzownym elementem są peelingi. Przy mojej cerze najlepiej spisują się produkty z tzw. efektem mikrodermabrazji. Mam bardzo dużo suchych skórek, pomimo faktu, że mam cerę również tłustą. Pomieszanie z poplątaniem :) Jednakże, takie delikatne peelingi z pojedynczymi drobinkami mogę używać jedynie w ramach rozrywki czy dla doznań aromatycznych. Efektu nie ma po nich prawie żadnego, więc potrzebuję produkty, gdzie będzie więcej drobin, nawet mniejszych, ale ostrzejszych i liczniejszych. Taki jest dla mnie peeling z efektem mikrodermabrazji z Yoskine, a od jakiegoś czasu również płatki do peelingu Cleanic.
A oto i one:
Płatki do peelingu z efektem dermabrazji - Cleanic
OPIS PRODUCENTA:
Płatki do peelingu Professional to nowoczesny produkt do głębokiego oczyszczania skóry twarzy, szyi i dekoltu. Specjalna powierzchnia płatka pokryta niebieskimi mikrogranulkami pozwala wykonać peeling niezwykle szybko i wygodnie, bez używania tradycyjnych produktów do peelingu i ich uciążliwego zmywania.
Mikrogranulki na płatku oczyszczają skórę, jednocześnie usuwając martwe komórki naskórka i pobudzają mikrokrążenie. Dzięki temu skóra staje się gładka i bardzo dobrze wchłania składniki odżywcze zawarte w kremach i odżywkach.
Sposób użycia: na powierzchnie płatka nanieś swój ulubiony kosmetyk do oczyszczania twarzy. Kolistymi ruchami masuj skórę twarzy i dekoltu omijając okolice ust i oczu.
UWAGA! Nie używać na skórę podrażnioną lub z problemami trądzikowymi.
OPAKOWANIE i OPIS PRODUKTU:
Typowa dla płatków kosmetycznych plastikowa torebka ze sznureczkami na górze oraz dziurkowanym i do rozerwania otworem na dole.
Płatków mamy 35 i są bardzo duże.
Przyrównanie do wielkości dłoni na zdjęciu poniżej.
Na początku wydawało mi się, że jest ich dość mało proporcjonalnie do ceny, ale potem zreflektowałam się, że nie jest tak źle. Produkt jest bardzo wydajny, gdyż tygodniowo możemy używać 1 czy 2 płatki. Tak jest w moim przypadku.
WRAŻENIA:
Na początku musiałam nauczyć się ich używać oraz nie do końca wierzyłam, że te granulki coś pomogą, wyglądały dość niepozornie. Płatek w dotyku nie jest nieprzyjemny czy szorstki. Do oczyszczania tym płatkiem używam płynu micelarnego. Rozpoczynam oczyszczanie twarzy i momentalnie odczuwam efekt "tarki" na twarzy. Nie przerażajcie się, nie jest tak źle, ujęłam to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. To jedynie pierwsze wrażenie, potem się przyzwyczajamy. Uczucie jak podczas tradycyjnego peelingu czy nawet tego z efektem mikrodermabrazji z Yoskine.
Kolistymi ruchami oczyszczam skórę twarzy, skupiając się oczywiście na tych partiach gdzie jest zawsze wiele suchych skórek (nos, czoło, broda). Przy okazji moja skóra oczyszczana jest z resztek makijażu i wszelkich innych zanieczyszczeń. Wykonujemy czynności według uznania. Każdy ma inną skórę i inne potrzeby na dany moment.
Dla zwieńczenia można użyć zwykłego płatka nasączonego tonikiem czy popryskać twarz wodą termalną, a następnie nałożyć krem odżywczo - nawilżający.
Efekt jest rewelacyjny! Moja skóra jest maksymalnie oczyszczona i złuszczona.
Płatek jest naprawdę bardzo wydajny.
Ze względu na fakt, że jest naprawdę dobry i mocny polecam używać 1 lub 2 płatki tygodniowo, by nie podrażnić za bardzo skóry i by miała czas się zregenerować. Jak ktoś ma poważne zmiany trądzikowe, jeszcze w stadium dość aktywnym niech uważa, by po prostu nie przenieść bakterii na inne miejsca twarzy.
CENA:
Około 11 zł - dostępne w drogerii Rossmann.
OCENA:
+ oczyszcza i złuszcza
+ wydajny produkt (starcza na kilka tygodni przy używaniu 1-2 płatki tygodniowo)
+ komfortowe użycie
+ duży płatek
Nie widzę większych minusów, nawet nie będę się ich doszukiwać, bo są to po prostu płatki a nie krem do twarzy :)
Polecam serdecznie osobom, które mają problem z suchymi skórkami jako uzupełnienie pielęgnacji twarzy.
Produkt naprawdę wydajny i skuteczny.
Celniej trafia w problem niż tradycyjne peelingi w płynie. Mikrogranulki pozostają na swoim miejscu i można manewrować wacikiem według uznania.
Używałyście kiedyś podobnych produktów?
Jak wrażenia i komfort?
Pozdrawiam ciepło,
Blogging Novi
Kiedyś je stosowałam, ale nie wiem dlaczego przestałam :< To jest chyba dobry moment żeby wrócić do nich ponownie ;D
OdpowiedzUsuńWiesz, czasem się o nich po prostu zapomina :) Też tak miałam, ale jak znów użyję, to jestem szczęśliwa, że do nich wróciłam, tak samo moja skóra :)
UsuńJa nie używałam. Ale jak będę w drogerii to muszę się za nimi rozglądnąć.
OdpowiedzUsuńbardzo dobre rozwiązanie, jakimś cudem nigdy na nie nie wpadłam, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńTeż gdzieś zobaczyłam i byłam zaskoczona, że mogą być skuteczne :)
UsuńMiałam je, ale jakoś nie mam ochoty do nich powrócić. Były dla mnie ciekawostką kosmetyczną ;)
OdpowiedzUsuńFajnie to ujęłaś, ciekawostka kosmetyczna, to właśnie coś w tym rodzaju :)
Usuńtak chwalisz, że muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńzazwyczaj mam sporo suchych skórek, więc to coś dla mnie
nigdy nie używałam płatków do peelingu, ale myślę, że świetnie by się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńrównież mam cerę mieszaną, ale miejscami pojawiają się suche skórki (szczególnie teraz zimą).
rozejrzę się za nimi jak będę w Rossmannie ;)
Nigdy nie używałam w wydają się być super :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam ale nie miałam okazji używać. Mam podobną cerę do Twojej więc pewnie byłabym zadowolona;)
OdpowiedzUsuńKwestia dobrania właśnie najlepszego sposobu na peeling, warto spróbować :)
Usuńnigdy ich nie uzywalam, ale zerknę na nie jak bede w rossmannie.
OdpowiedzUsuńw sumie ciekawy bajer. Chętnie wypróbuję takiej alternatywy dla normalnego peelingu. Mam nadzieję, że się spisze
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować właśnie, żeby sprawdzić, co lepsze, co kiedy używać. Na pewno warto.
UsuńMuszę ich spróbować! Ostatnio miałam je w ręku, ale w końcu odłożyłam i zapomniałam :P
OdpowiedzUsuńJa tak miałam jak pierwszy raz zobaczyłam ich cenę :) Ale teraz nie żałuję, że kupiłam. Bardzo wydajne.
UsuńKoniecznie muszę wypróbować! Będą także idealne w podróż:)Wpisuję na listę zakupów:D
OdpowiedzUsuńDokładnie, zastąpi nam tubkę z klasycznym peelingiem :)
UsuńOoo, nigdy ich nie widziałam, a ciekawe w sumie ;)
OdpowiedzUsuńkochana w lidlu są takie same płatki tylko,że o połowe tańsze i są zamknięte w higienicznym kartoniku, super sprawa, polecam każdemu, ja stosuje raz w tygodniu czasami raz na 2 tygodnie pod prysznicem gdy myję buzie żelem do twarzy, mam je pół roku i zostało mi pół opakowania
OdpowiedzUsuń