Drogie,
Nie ma nic lepszego jak uczucie świeżości :-)
Lubimy świeże pranie, świeże jedzenie, świeże powietrze i uczucie świeżości po kąpieli czy prysznicu.
Jeżeli chodzi o ten ostatni stan, to pomagają nam w tym wszelakie produkty, które nie tyle pozostawiają miłą woń, jak i również chronią przed nadmiernym poceniem się, które to zaburza naszą świeżość.
Należę do osób, które raczej mocniej się pocą, więc zwracam uwagę na jakość i działanie produktów antyperspiracyjnych na naszym rynku.
Zależy mi przede wszystkim na działaniu antyperspiracyjnym, jak i ładnym zapachu.
Produkty przeciwpotowe mieszają się później z naszym potem i tworzą nowy, charakterystyczny dla nas zapach. Stąd tak ważne jest indywidualne dobranie produktu do swoich potrzeb.
Miałam wiele "kulek", ale zazwyczaj nie lubiły się one z moim potem. Tak samo mogę powiedzieć o dezodorantach. Najlepiej sprawdzał się do tej pory Garnier Mineral różowy w Sprayu.
Sztyfty się u mnie nie sprawdzają, ale też za specjalnie ich nigdy nie wybierałam, więc trudno mi się wypowiedzieć.
Rewelacyjnym rozwiązaniem są tzw. "blokery"np. Ziaja, które stosujemy najlepiej wieczorem na umytą pachę. Zmniejszają one potliwość, a w ciągu dnia możemy używać delikatny antyperspirant o ładnym zapachu i cieszyć się świeżością. UWAGA: może podrażniać.
HIGIENA - jest niesamowicie ważna przy nadmiernej potliwości, jak i w każdym innym przypadku. Nic nie zmyje i nie zneutralizuje zapachu jak tradycyjne mydło w kostce!
Używać możemy również ałun, różne płukanki, pić zioła - do wyboru do koloru!
Chciałabym przedstawić Wam produkt,
który idealnie radzi sobie z neutralizacją zapachu.